Oszustwo na pracownika ZUS. Emeryci na celowniku naciągaczy

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod jego pracowników. Przestępcy dzwonią do seniorów, obiecując podwyższenie emerytury o 800 zł w zamian za wpłatę pieniędzy. ZUS podkreśla – to fałszywe informacje!

Do ZUS-u w Łomży zgłosił się emeryt, który otrzymał telefon od osoby podającej się za pracownika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Fałszywy urzędnik obiecywał podniesienie emerytury o 800 zł – pod warunkiem, że senior wpłaci taką samą kwotę pod wskazany adres w Warszawie. Jak podkreśla Katarzyna Krupicka, rzeczniczka prasowa ZUS w województwie podlaskim, to typowe oszustwo. – ZUS nigdy nie pobiera żadnych opłat za podwyższenie świadczeń ani nie składa takich propozycji podczas rozmów telefonicznych – zaznacza rzeczniczka.

Jak rozpoznać prawdziwy kontakt z ZUS

ZUS przypomina, że jego pracownicy rzadko kontaktują się telefonicznie z klientami. Połączenie może mieć miejsce jedynie w związku z konkretną sprawą lub w odpowiedzi na zapytanie złożone przez klienta. W takiej sytuacji pracownik zawsze przedstawia się imieniem i nazwiskiem oraz informuje o celu rozmowy. Zakład może zadzwonić np. w sprawie kontroli zwolnienia lekarskiego lub wyjaśnienia dokumentów. W razie jakichkolwiek wątpliwości co do autentyczności rozmówcy należy skontaktować się z najbliższą placówką ZUS lub zadzwonić na infolinię pod numer 22 560 16 00.

Kiedy ZUS może przeliczyć emeryturę

Podwyższenie emerytury przez ZUS jest możliwe tylko w określonych sytuacjach – nigdy telefonicznie ani po dokonaniu wpłaty. Świadczenie można przeliczyć, jeśli emeryt dostarczy nowe dokumenty potwierdzające dodatkowe zarobki, brakujące składki lub inne dane mające wpływ na wysokość świadczenia. Jeśli nowe okoliczności faktycznie wpływają na jego zmianę, ZUS podnosi kwotę emerytury. W przeciwnym razie pozostaje ona bez zmian.

ZUS