Gość Radia Jard
Bartosz Szutkiewicz
Jesienne miesiące to wyjątkowo trudny czas dla krwiodawców. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku apeluje o wsparcie. Szczególnie potrzebne są grupy 0- i A, a także B-. W sobotę (30.11) wyjątkowe wydarzenie – MotoSerce.
Jesień to czas spadku liczby honorowych krwiodawców. Powodem są sezonowe infekcje, takie jak grypa, wirus RSV czy COVID-19, które wykluczają potencjalnych dawców z powodu konieczności zachowania pełnego zdrowia. „Pula osób mogących oddać krew znacząco się zmniejsza, a my musimy intensyfikować działania, by zabezpieczyć szpitale” – wyjaśnia Bartosz Szutkiewicz z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku. Obecnie najniższe zapasy dotyczą grup 0-, A i B-, które stanowią podstawę ratowania życia w sytuacjach kryzysowych.
Jak się przygotować do oddania krwi?
Oddanie krwi to proste i bezpieczne działanie, ale wymaga odpowiedniego przygotowania. Przyszli dawcy powinni zadbać o nawodnienie i unikać tłustych posiłków – zalecane są lekkie przekąski, takie jak kanapka z chudą wędliną. Ważne jest również, by czuć się zdrowym i wypoczętym. Krew można oddać w regionalnych oddziałach Centrum, a także podczas licznych akcji mobilnych. W najbliższą sobotę mieszkańcy Białegostoku będą mogli wziąć udział w akcji Motoserce, gdzie połączono oddawanie krwi z pokazem motocykli.
Podlasianie w czołówce dawców
Region wyróżnia się na tle kraju wysoką liczbą donacji. Średnio ponad 60 jednostek krwi na 1000 mieszkańców rocznie trafia do białostockiego Centrum, co znacząco przewyższa krajową średnią. Krew i składniki często trafiają też do innych województw, co podkreśla solidarność między regionalnymi ośrodkami. Jak mówi Bartosz Szutkiewicz: „Pracujemy na zdrowie i życie każdego Polaka”.