Artur Kosicki

Plany budowy lotniska w Białymstoku budzą duże emocje. Artur Kosicki, radny Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku Województwa Podlaskiego, w rozmowie z Radiem JARD podkreśla, że brak decyzji i opóźnienia w realizacji projektu to efekt zaniedbań oraz politycznych rozgrywek.

• Artur Kosicki zarzuca opóźnienia i brak konkretów w sprawie budowy lotniska w Białymstoku.
• Istnieją rozbieżne stanowiska dotyczące koncepcji lotniska – od małego lokalnego po pełnowymiarowy port regionalny.
• Byłe władze województwa wskazują, że środki finansowe na inwestycję były dostępne, ale nie zostały wykorzystane.

Od lat temat lotniska w Białymstoku powraca na forum publiczne. Ostatnie deklaracje ministra infrastruktury wywołały kontrowersje – najpierw zapowiedziano, że projekt nie będzie realizowany, by potem ogłosić kolejne analizy. Artur Kosicki podkreśla, że już w 2023 roku podpisano list intencyjny w tej sprawie, a w budżecie na 2024 rok zapisano milion złotych na powołanie spółki zarządzającej lotniskiem.

Były marszałek województwa podkreśla, że Platforma Obywatelska miała środki w Regionalnym Programie Operacyjnym na budowę lotniska, ale zdecydowała się przeznaczyć je na inne cele. Jego zdaniem, dziś województwo byłoby w zupełnie innym miejscu, gdyby właściwe decyzje zostały podjęte na czas. W obliczu niepewności co do wsparcia rządowego i unijnego, przyszłość lotniska w Białymstoku pozostaje niewiadomą.