Wiktoria Ptak - Radio JARD

Wiktoria Ptak

19.06.2025
Wiktoria Ptak

Tegoroczna Miss Polski Podlasia, udowadnia, że tytuł królowej piękności to coś więcej niż korona i uśmiech. Studentka medycyny z Białegostoku, która wychowała się na Florydzie, zaraża pozytywną energią i pokazuje, jak łączyć naukę, działalność społeczną i rozwój osobisty z sukcesami w konkursach piękności.

  • Wiktoria łączy studia na kierunku lekarskim z obowiązkami Miss, nie rezygnując z żadnej ze swoich pasji.
  • Doświadczenie życiowe zdobyte w USA ukształtowało jej determinację i otwartość na ludzi.
  • Tytuł Miss traktuje jako szansę do działania na rzecz innych – szczególnie poprzez wolontariat.

Wiktoria Ptak urodziła się w Białymstoku, lecz sercem związana jest z Supraślem, skąd w wieku 9 lat wyjechała do Stanów Zjednoczonych. – Życie w USA nie było łatwe – wspomina. – Rodzice musieli podjąć ciężką pracę, a ja z bratem bardzo szybko musieliśmy się usamodzielnić. Mimo trudności Wiktoria szybko odnalazła się w nowym świecie – trenowała pływanie na poziomie wyczynowym, modelowała w Miami i studiowała na renomowanym Florida State University. Jej droga wiodła przez nauki ścisłe i psychologię aż do kliniki dermatologicznej, gdzie podjęła decyzję o rozpoczęciu studiów medycznych w Polsce.

Miss z planem i powołaniem

Zwycięstwo w konkursie Miss Polski Podlasia było dla niej ogromnym przeżyciem – i wielką niespodzianką. – Wciąż nie zdążyłam przemyśleć wszystkiego, bo dzień po gali miałam egzamin z farmakologii – mówi z uśmiechem. Łączenie studiów medycznych z obowiązkami Miss? Dla Wiktorii to nic nowego. – Od dziecka byłam przyzwyczajona do intensywnego tempa życia: sport, szkoła, wolontariat. Im więcej mam na głowie, tym lepiej funkcjonuję – tłumaczy. Podkreśla, że energia do działania płynie u niej z relacji z ludźmi, a także z modlitwy i pasji pomagania.

Korona zobowiązuje

Tytuł Miss to dla niej przede wszystkim nowa platforma do działania. – Chcę wrócić do wolontariatu, który był ważną częścią mojego życia w USA. Marzę o pomocy seniorom, dzieciom, zwierzętom – mówi. Choć początkowo nie planowała pozostania w Polsce po zakończeniu studiów, dziś przyznaje, że zakochała się w kraju i szczególnie w Podlasiu. – Polska ma niesamowitą duszę – mówi. – I czuję, że mogę tu naprawdę zrobić coś dobrego. Jej historia, pełna odwagi, pokory i zaangażowania, jest najlepszym dowodem na to, że Miss XXI wieku to kobieta świadoma swojej wartości – i gotowa do działania.