Sylwia Naliwajko - Radio JARD

Sylwia Naliwajko

26.04.2025
Sylwia Naliwajko

Polacy jedzą za dużo białka i cukru, a za mało błonnika, tłuszczów omega-3 i folianów – wynika z rozmowy Julii Łaty z dr hab. Sylwią Naliwajko, specjalistką z Zakładu Bromatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Ekspertka podkreśla, że świadoma suplementacja może wspierać zdrowie, ale najpierw warto przyjrzeć się swoim codziennym nawykom żywieniowym.

  • Polacy spożywają zbyt dużo białka i cukrów prostych, a za mało błonnika oraz zdrowych tłuszczów.
  • Niedobory dotyczą m.in. witaminy D, kwasów omega-3 oraz folianów, szczególnie istotnych dla kobiet w ciąży.
  • Suplementacja powinna być świadoma i oparta na realnych potrzebach organizmu.

Jak zauważa dr hab. Sylwia Naliwajko, typowa polska dieta jest daleka od ideału. „Spożywamy za dużo białka, co nie jest konieczne, jeśli nie trenujemy intensywnie ani nie jesteśmy niedożywieni. Z kolei dramatycznie mało jest w naszym menu tłuszczów wielonienasyconych i kwasów omega-3” – mówi ekspertka. Brakuje również błonnika, który ma kluczowe znaczenie dla zdrowia jelit. Zbyt przetworzona żywność i niska konsumpcja warzyw i nasion wpływają na pogorszenie stanu jelit i odporności.

Cukier i foliany – słodki problem i cichy niedobór

Cukry proste są wszechobecne w diecie – od jogurtów po napoje – i przyczyniają się do zaburzeń gospodarki insulinowej oraz insulinooporności. Kolejnym problemem są niedobory folianów – zjadamy ich zbyt mało, głównie przez brak zielonych warzyw liściastych. „To groźne nie tylko dla kobiet w ciąży, ale również dla mężczyzn – nadmiar homocysteiny wynikający z niedoboru folianów zwiększa ryzyko chorób układu krążenia” – ostrzega Naliwajko.

Kiedy suplementować? Z rozsądkiem i wiedzą

Suplementacja ma sens tylko wtedy, gdy potwierdzone są niedobory – podkreśla specjalistka. W przypadku witaminy D, suplementacja jest zalecana praktycznie wszystkim, szczególnie w krajach o ograniczonym nasłonecznieniu. Uzupełnianie kwasów omega-3 jest szczególnie ważne dla mężczyzn, którzy słabo przetwarzają ich roślinne prekursory. Warto też sięgać po antocyjany – polifenole obecne w owocach jagodowych, które mają silne działanie prozdrowotne. – „Zamrożone latem jagody mogą służyć nam przez cały rok” – podsumowuje dr hab. Naliwajko.