Damian Bykowski

W studiu Radia JARD gościł wicemistrz Polski w cross-country w klasie senior. W rozmowie z Pauliną Górską podsumował zakończony sezon, podzielił się refleksjami na temat swojej dyscypliny i zdradził plany na przyszłość.

• Damian Bykowski zdobył tytuł wicemistrza Polski w cross-country, osiągając swój plan minimum.
• Cross-country łączy elementy motocrossu i enduro, oferując zmagania na różnorodnych trasach.
• Prywatne życie sportowca wzbogaciło się o narodziny syna, co uważa za swoje największe osiągnięcie.

Damian Bykowski z dumą podsumował zakończony sezon, w którym zdobył tytuł wicemistrza Polski w cross-country. Choć plan minimum został zrealizowany, sportowiec przyznał, że apetyt na więcej pozostał. „Jestem takim człowiekiem, który zawsze chce więcej i na pewno te ambicje na mistrza Polski gdzieś we mnie są” — powiedział Bykowski. Wyścigi cross-country, które łączą elementy motocrossu i enduro, wymagają od zawodników wszechstronności i wytrwałości.

Sportowa rywalizacja i wyzwania

Sezon cross-country obfitował w emocje i wyzwania. Bykowski wspomina pierwsze zawody z marca jako początek, podczas którego stopniowo nabierał rozpędu, a w połowie roku udało mu się wygrać jedną z eliminacji. „Miałem dwie wygrane i jeden remis w rundach, ale ostatecznie rywal okazał się lepszy” — przyznał. Podkreślił także, że system wieloetapowej rywalizacji w cross-country pozwala na bardziej sprawiedliwe wyłanianie mistrzów niż jednorazowe zawody.

Plany na przyszłość i priorytety

Prywatne życie Damiana Bykowskiego w 2024 roku zmieniło się diametralnie — został ojcem, co określa jako swoje „złote trofeum”. Choć sportowiec nie zdradza jeszcze dokładnych planów na sezon 2025, przyznaje, że ma nadzieję na sięgnięcie po upragniony tytuł mistrza Polski. W razie przerwy w startach planuje rozwijać swoją drugą pasję, jaką są sporty rowerowe. „Rower to moja baza treningowa, która zawsze pomaga mi przygotować się do wyścigów motocyklowych” — podkreśla Bykowski.