Artur Konopko
Parkrun Polska obchodzi 13 lat istnienia. Co sobotę biegacze w całej Polsce, w tym w Białymstoku, Augustowie i Ełku, spotykają się, by wspólnie biegać, chodzić lub truchtać. To wydarzenie, które łączy ludzi, poprawia zdrowie i promuję aktywny tryb życia.
- Rosnąca popularność: Liczba uczestników stale rośnie, a wydarzenie przyciąga zarówno początkujących, jak i doświadczonych biegaczy.
- Korzyści dla zdrowia: Parkrun to nie tylko bieg, ale przede wszystkim okazja do aktywności fizycznej i spotkania z innymi.
- Charakter społeczny: Wydarzenie ma charakter społeczny i integruje mieszkańców miasta.
Co sobotę, białostoccy biegacze spotykają się w Lesie Zwierzynieckim, by wspólnie pokonać dystans 5 kilometrów.
„To niesamowite, jak bardzo rozwinął się Parkrun w Białymstoku” – mówi Artur Konopko, koordynator biegu. „Na początku było nas kilkunastu, a teraz regularnie przychodzi kilkadziesiąt osób. To pokazuje, jak ważne jest dla ludzi aktywne spędzanie czasu”.
Parkrun to nie tylko bieg, ale przede wszystkim wydarzenie społeczne. To okazja, aby spotkać się z przyjaciółmi, poznać nowych ludzi i spędzić aktywnie czas na świeżym powietrzu. „Parkrun to nie tylko bieganie” – podkreśla Artur Konopko.
Organizatorzy zachęcają do udziału w parkrunie zarówno doświadczonych biegaczy, jak i osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę z aktywnością fizyczną. „Nie ważne, czy biegniesz, czy chodzisz, najważniejsze jest, aby ruszać się i spędzać czas aktywnie” – dodaje Konopko.
Parkrun to również doskonała okazja, aby zwiedzić część Białegostoku. Trasa biegu prowadzi przez malowniczy Las Zwierzyniecki, oferując uczestnikom możliwość podziwiania piękna przyrody.