Anna Sokólska

Uznana łuczniczka konna, rozpoczyna nowy sezon sportowy od startu w międzynarodowych zawodach w Hiszpanii. Intensywny kalendarz i nowy system treningowy mają ją przygotować do kluczowego wydarzenia roku – Mistrzostw Świata w Tennessee. Jak wygląda jej sportowa codzienność i jakie wyzwania czekają ją w nadchodzących miesiącach?
- Anna Sokólska rozpoczyna sezon od zawodów w Hiszpanii, przygotowując się do Mistrzostw Świata.
- Jej harmonogram jest napięty, z zawodami w Chinach, Polsce i na Węgrzech.
- Podkreśla, że łączenie jazdy konnej z łucznictwem wymaga systematyczności i determinacji.
Anna Sokólska otwiera sezon startem w prestiżowych międzynarodowych zawodach w Hiszpanii. Po zimowej przerwie, podczas której warunki atmosferyczne utrudniały treningi, zawody te są dla niej ważnym sprawdzianem formy. To dopiero początek intensywnego roku, który kulminować będzie we wrześniu na Mistrzostwach Świata w Tennessee. Sokólska podkreśla, że pod okiem nowej trenerki jej przygotowania zyskały nowy wymiar, kładąc nacisk na aspekty motoryczne i techniczne.
Intensywny kalendarz sportowy
Zawodniczka ma nadzieję na starty w kolejnych prestiżowych imprezach, m.in. w Chinach, gdzie oprócz rywalizacji będzie również prowadzić szkolenia. W Polsce również nie zabraknie emocji – na Polach Grunwaldu odbędą się duże międzynarodowe zawody IMAX. Co miesiąc Sokulską czekają kolejne starty, w tym ważne turnieje na Węgrzech.
Pasja i wyrzeczenia
Dyscyplina, w której specjalizuje się Sokólska, wymaga nie tylko doskonałej techniki, ale również determinacji i systematyczności. Sama przyznaje, że łucznictwo konne to nie tylko sport, ale styl życia, który wiąże się z wieloma wyrzeczeniami. Jednak korzyści, jakie przynosi obcowanie z koniem, satysfakcja z udanych strzałów oraz możliwość poznawania nowych kultur podczas zagranicznych startów sprawiają, że nie zamieniłaby tej pasji na żadną inną. W nadchodzącym sezonie jej celem jest nie tylko zdobycie tytułów, ale także popularyzacja tej widowiskowej dyscypliny.