39. Dni Sztuki Współczesnej

Już po raz 39. w Białymstoku odbędą się Dni Sztuki Współczesnej. W programie spektakle, wystawy, koncerty, spotkania z artystami, a nawet debata. To wszystko od 16 do 25 maja.
W tym roku Dni Sztuki Współczesnej są częścią programu kulturalnego polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. W dniach 16-25 maja odbędzie się 17 wydarzeń. Każdy znajdzie coś dla siebie – zapewniają organizatorzy. Tegoroczna edycja festiwalu obraca się wokół nadziei rodzącej się z chaosu i emocjonalnych napięć. Do stolicy podlasia przyjadą twórcy z całej Polski.
– Będziemy się zmagali ze współczesnym światem pełnym niepewności, lęku, strachu – mówi Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku.
W pierwszy dzień festiwalu zaplanowano otwarcie wystawy fotografii Wojciecha Plewińskiego oraz spektakl pt. „Ocalone”.
– „Ocalone” zostały wyreżyserowane przez jedną z czołowych, najważniejszych reżyserek współczesnego teatru, Maję Kleczewską – mówi Katarzyna Kruszewska, kuratorka Dni Sztuki Współczesnej. – Jest to głos oddany kobietom, które doznały przemocy seksualnej.
Część festiwalowych imprez jest biletowana, ale są też takie, na które wstęp jest bezpłatny. To m.in. performans „Przez” Benasa Sarki, który odbędzie się 17 maja o 21:00 na Rynku Kościuszki.
– To jest artysta bardzo spontaniczny, łączy elementy performansu, teatru, tańca jarmarcznego – mówi Ewa Chacianowska z Galerii Arsenał, która współorganizuje wydarzenie. – Benas ukazuje sprzeczności, które tkwią w człowieku. Spektakl uważany jest za jedno z najwybitniejszych dzieł tego artysty.
Będą też wydarzenia muzyczne, m.in. koncert zespołu Współgłosy.
– Jest to trio jazzowe, chór osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi lub ruchowymi. Towarzyszy im dwóch aktorów, Bartosz Bielenia i Magdalena Koleśnik – dodaje Katarzyna Kruszewska, kuratorka festiwalu.
Szczegółowy program 39. Dni Sztuki Współczesnej znajduje się na stronie Białostockiego Ośrodka Kultury. (jł)